Zdecydowaliśmy zgodnie z żoną o rozstaniu. Mamy dwa mieszkania na własność. W jednym z nich mieszkaliśmy do zeszłego roku. Żona twierdzi, że jest to nasz wspólny majątek ale prawda jest taka, że przez kilka lat nie pracowała i to z mojego dochodu mamy ten majątek. Nie mamy dzieci i chcemy to załatwić szybko. Żona chce podzielić po połowie ja się z tym nie do końca zgadam. Szukam prawnika do pomocy w sądzie.
Szanowny Panie, sprawa faktycznie jest skomplikowana a o rozstrzygnięciu zadecydują najdrobniejsze szczegóły. W takim wypadku mogę doradzić jedynie spotkanie, na które postara sie Pan zgromadzić. Jak najwiecej faktów i dokumentów. Wyrokowanie o szansach powodzenia osiągnięcia oczekiwanego przez Pana rezultatu jest mało rzetelne. Proszę o zrozumienie. Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do kontaktu.