Mama zmarła już ponad rok temu. Do września nie było nic robione w sprawie. Jak złożyłam pozew do sądu o podział spadku zgłosił się brat z niby przez mamę napisanym testamentem. O czym nigdy nie słyszałyśmy z siostrami. Uważamy że to nie jest prawdziwy testament. Potrzebuje dobrego prawnika by nam pomóc. On chce nam wszystko zabrać. A nie ma go w Polsce od lat. Tylko mama się z nim odzywała. Proszę powiedzieć ile takie sprawy kosztują. Czy może być może być jeden mecenas dla nas 3 sióstr. Dziękuję czekam